Aktualności
Leeecimy!!!
We wtorek klasa 1c wyruszyła na wycieczkę na lotnisko. Nie, nie lecieliśmy na wakacje all inclusive – chociaż niektórzy już pakowali klapki i krem z filtrem!
Pani przewodniczka opowiadała nam, co można zabrać do samolotu (np. szczoteczkę do zębów, ciastka i dobry humor), a czego absolutnie nie przywozić z innych krajów (np. sera z dziwnym zapachem albo... egzotycznych pająków). Dowiedzieliśmy się też, kto pracuje na lotnisku – i nie, nie są to tylko piloci i stewardesy! Są też panowie od bagaży, kontrolerzy lotów i oczywiście ci, którzy robią groźne miny przy odprawie – dla bezpieczeństwa oczywiście:)
Zwiedzaliśmy miejsce, gdzie przewożone są bagaże do samolotu. Te walizki mają lepszą przygodę niż niejeden pasażer – zjeżdżalnie, zakręty, tunel tajemnic… Brakowało tylko, żeby wyskoczyła z nich jakaś niespodzianka!
Mieliśmy też okazję przejść kontrolę bezpieczeństwa, i to nie byle jaką – taką samą, jaką przechodzą wszyscy pracownicy lotniska! Trochę stresu było – bo może ktoś przez przypadek przemycił gumę balonową albo linijkę! Na szczęście przeszliśmy ją bezpiecznie, choć niektórzy wyglądali jakby właśnie wracali z misji specjalnej.
Ale to nie wszystko! Pani Marta – nasza szkolna wersja komandosa – postanowiła, że nie obejdzie się bez treningu. Zorganizowała zajęcia ruchowe i „słynną już deskę”, która sprawiła, że przez chwilę nie wiedzieliśmy, czy jesteśmy w terminalu, czy w jednostce specjalnej.
Największą atrakcją była jednak straż pożarna na lotnisku! Wielkie wozy, sygnały i ten dreszczyk emocji... No i pytanie, które zadał ktoś z klasy i które zapadnie nam w pamięć na długo: "Ile to kosztuje?" – nikt nie wie czego, ale wszyscy się uśmiechali.
A nad wszystkim czuwała Pani Ula – nasza niezastąpiona fotografka! Strzelała fotki tak szybko, że momentami nie byliśmy pewni, czy nie jesteśmy w sesji do magazynu mody. Nikt nie uciekł przed jej obiektywem!
Wycieczka była odlotowa – dosłownie i w przenośni!
25 czerwca 2025 | Urszula Królik | Powrót do spisu wiadomości